Festiwal w Sopocie podzielił widzów: Kupicha tłumaczy się z kontrowersyjnego występu

W Sopocie, podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festival 2025, publiczność miała okazję zobaczyć wielu znanych artystów oraz debiutujących wykonawców. Jednak wydarzenie to nie obyło się bez kilku kontrowersji, które przyciągnęły uwagę widzów i wywołały falę komentarzy. Szczególną uwagę przyciągnęła sytuacja z udziałem Piotra Kupichy, który postanowił skomentować całe zamieszanie.

Kontrowersje wokół festiwalu w Sopocie

Nad morzem, w sopockiej Operze Leśnej, odbyły się koncerty organizowane przez stację TVN. Niestety, nie wszystko przebiegło zgodnie z oczekiwaniami widzów. Krytyczne uwagi dotyczyły zarówno stylizacji artystów, jak i problemów z nagłośnieniem. Zachowanie niektórych wykonawców również pozostawiło wiele do życzenia, co nie umknęło uwadze zgromadzonej publiczności.

Piotr Kupicha i Julia Żugaj na scenie

Jednym z najbardziej komentowanych momentów festiwalu był występ Piotra Kupichy i Julii Żugaj. Ich wspólne wykonanie nowego utworu „Sam na sam” wzbudziło duże zainteresowanie, zwłaszcza wśród fanów Julii, popularnej influencerki. Niestety, stres związany z debiutem na dużej scenie dał się jej we znaki, co wpłynęło na jakość wykonania pierwszej zwrotki.

Julia Żugaj przyznała, że emocje wzięły górę, co powodowało trudności wokalne. Pomimo tego, że występ nie przebiegł idealnie, Piotr Kupicha również miał swoje problemy, co skomentował w jednym z wywiadów.

Reakcja i refleksje po występie

Piotr Kupicha zdradził, że przed rozpoczęciem występu poświęcił zbyt wiele czasu na rozmowy, co skutkowało opóźnieniem w rozpoczęciu utworu. Mimo wszystko, zarówno on, jak i Julia są zadowoleni z tego, jak wypadli na scenie. Kupicha nie szczędził pochwał dla swojej młodszej koleżanki, podkreślając jej profesjonalizm i potencjał artystyczny.

Pomimo różnych opinii ze strony widzów, duet ten planuje dalszą współpracę i rozwijanie swojego repertuaru. Wydarzenia z Sopotu tylko zmotywowały ich do dalszej pracy nad sobą i swoimi występami.