Występ Kazika Staszewskiego z zespołem Kult na Top of the Top Sopot Festival wywołał szerokie spektrum emocji. Dla niektórych fanów był to najważniejszy moment wieczoru, podczas gdy inni odczuwali mieszane uczucia, zarzucając wokaliście utratę dawnej formy oraz zbliżenie się do mainstreamu. Bez względu na opinie, koncert pod hasłem „Słowa mają moc” z pewnością nie przeszedł niezauważony.
Energia w Operze Leśnej
Wydarzenie w Operze Leśnej rozpoczął Andrzej Piaseczny, jednak to pojawienie się Kultu wzbudziło prawdziwe emocje. Od pierwszych nut utworów takich jak „Polska” i „Gdy nie ma dzieci”, publiczność zaczęła śpiewać razem z Kazikiem, co stworzyło wyjątkową atmosferę. Powrót zespołu na finał koncertu nie obył się jednak bez komplikacji — wokalista musiał zmierzyć się z usterką mikrofonu.
Pomimo problemów technicznych, Kazik nie przerywał występu, co zostało docenione przez widownię gorącymi brawami. Po szybkim naprawieniu awarii, przy „Arahji” Opera Leśna znów zapełniła się chóralnym śpiewem publiczności. Prowadzący wieczór, Marcin Prokop, stwierdził, że Opera Leśna jeszcze nigdy nie doświadczyła takiej energii.
Opinie widzów i internautów
Podczas koncertu emocje były na najwyższym poziomie, a Kult zaprezentował także utwory „Parada wspomnień” i „Celina”, które nie były transmitowane w telewizji. Opinie widzów przed ekranami telewizorów były jednak bardziej podzielone. W sieci pojawiły się liczne pochlebne komentarze: „To był świetny koncert »Słowa mają moc«!”; „Kult forever”; „Kazik jak zawsze na poziomie. Muzyka i energia bez zbędnych ozdobników”.
Krytyka również miała swoje miejsce, choć była mniej liczna. „Może czas zakończyć występy publiczne”; „Kazik nie dawał rady z oddechem”; „Nie trzymał rytmu i mylił teksty”; „Brak mocy w głosie” – takie komentarze można było znaleźć wśród nagrań z koncertu.
Niektórzy widzowie przypomnieli również słowa Kazika z piosenki „12 groszy”, w której krytykował występy na festiwalach takich jak ten w Sopocie. Przez lata zespół unikał mainstreamowych imprez, co dodatkowo zaskoczyło publiczność.