Prokuratura Rejonowa w Sopocie rozpoczęła postępowanie po nagłym zgonie Stanisława Soyki, podążając za procedurami określonymi w art. 155 kodeksu karnego. Prokurator Michał Łukasiewicz poinformował, że dotychczasowe działania nie wykazały zaangażowania osób trzecich, podkreślając, że takie dochodzenie jest standardową praktyką w sytuacjach nagłej śmierci.
Standardowe procedury w przypadku nagłej śmierci
Jak wyjaśnił prokurator Marek Kopczyński, pełniący obowiązki rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, przyjęta kwalifikacja prawna jest typowa przy niespodziewanych zgonach. Podkreślił, że nie ma podstaw do przypuszczeń, iż śmierć mogła być wynikiem działań osób trzecich. Tego rodzaju postępowania są rutynowe i mają na celu dokładne ustalenie okoliczności śmierci.
Reakcje środowiska kulturalnego
Odejście Stanisława Soyki poruszyło wielu jego sympatyków oraz ludzi związanych z kulturą. W licznych wypowiedziach wyrażali żal i uznanie dla jego twórczości. Jego śmierć pozostawiła znaczącą lukę w świecie muzyki i sztuki, a wspomnienia o nim będą długo żywe w sercach jego fanów.