Ostatnie dni sierpnia przyniosły wiele emocji związanych z Top of the Top Sopot Festival. Chociaż na scenie pojawiło się wiele gwiazd, wydarzenie zostało przyćmione przez niespodziewaną śmierć Stanisława Soyki, co rzuciło cień na całe przedsięwzięcie. Organizacja wydarzenia spotkała się z falą krytyki, co wyraźnie wpłynęło na oglądalność, choć TVN miał nadzieję na lepsze wyniki.
Niezadowolenie widzów i problemy techniczne
Top of the Top Sopot Festival w tym roku gościł wiele znanych postaci ze świata muzyki. Na scenie wystąpili między innymi Agnieszka Chylińska, Natalia Nykiel, Andrzej Piaseczny, Izabela Trojanowska, Julia Żugaj, Margaret, Natalia Szroeder, Ewa Bem, Ralph Kaminski, Kayah oraz Krzysztof Cugowski. Pomimo obecności tych sław, organizatorzy musieli zmierzyć się z licznymi zarzutami.
Najwięcej kontrowersji wzbudziły problemy z jakością dźwięku, co nie umknęło uwadze publiczności. Wielu widzów skrytykowało również występy Patrycji Markowskiej i Nataszy Urbańskiej, a swoje niezadowolenie wyrażali, komentując w mediach społecznościowych.
Tragiczna wiadomość o Soyce
Jednym z najbardziej dramatycznych momentów festiwalu była nagła śmierć Stanisława Soyki. Wokalista jeszcze w czwartek rano uczestniczył w próbie przed wieczornym koncertem, którego nigdy nie zagrał. Zamiast planowanego występu, słuchacze zostali poinformowani o smutnej wiadomości, co doprowadziło do przerwania transmisji.
Gwałtowny spadek oglądalności
Z danych dostarczonych przez Wirtualne Media oraz Nielsen wynika, że średnia oglądalność festiwalu wyniosła 1,38 miliona widzów. To zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku, kiedy śledziło go 1,44 miliona osób. Oznacza to spadek o 60 tysięcy widzów.
Największe zainteresowanie festiwal wzbudził podczas ostatniego dnia, kiedy to segment „Orkiestra mistrzom” przyciągnął przed telewizory średnio 1,43 miliona osób. Z kolei pierwszy dzień, kiedy najczęściej narzekano na jakość dźwięku, zgromadził jedynie 1,33 miliona widzów.
Porównanie z konkurencją
Dla kontrastu, Polsat Hit Festiwal przyciągnął większą publiczność w grupie komercyjnej 16-59 podczas weekendu 23-25 maja. Największym sukcesem okazał się koncert „Gdzie się podziały tamte prywatki”, który obejrzało ponad 1,8 miliona widzów.
Analizując wyniki oglądalności, wyraźnie widać, że zainteresowanie Top of the Top Sopot Festival maleje w porównaniu do poprzednich lat. To wyzwanie dla organizatorów na przyszłość, aby przyciągnąć większą liczbę widzów i zaspokoić ich oczekiwania.