Top of the Top Sopot Festival to coroczne wydarzenie, które gromadzi największe talenty polskiej sceny muzycznej. Mimo iż festiwal cieszy się ogromną popularnością, każda edycja przynosi pewne wyzwania, zwłaszcza w kwestii nagłośnienia. W tym roku niespodziewane problemy dotknęły koncertu Kazika Staszewskiego i zespołu Kult, co stało się jednym z głównych tematów rozmów wśród uczestników.
Występ Kultu w Operze Leśnej
Kult to zespół, którego występy zawsze wzbudzają ogromne emocje. Podczas trzeciego dnia festiwalu muzycy otworzyli swój koncert dobrze znanymi utworami „Polska” i „Gdy nie ma dzieci”. Publiczność natychmiast wciągnęła się w atmosferę, śpiewając razem z zespołem i tworząc niepowtarzalną energię, która na długo pozostanie w pamięci uczestników.
Nieoczekiwane problemy z mikrofonem
Niestety, występ nie obył się bez technicznych trudności. Podczas wykonywania piosenki „Hej, czy nie wiecie”, mikrofon Kazika przestał działać, co spotkało się z dezorientacją widzów. Przez pierwszą zwrotkę jego głos był niemal niesłyszalny. Na szczęście, technicy szybko zareagowali, przywracając normalne działanie sprzętu w połowie utworu.
Reakcja Kazika i publiczności
Kazik Staszewski, mimo nieprzewidzianych problemów, zachował profesjonalizm i kontynuował koncert bez przeszkód. Wykonanie „Arahji” okazało się momentem kulminacyjnym koncertu, który porwał publiczność do wspólnego śpiewu, a aplauz trwał długo po zakończeniu utworu.
Ekskluzywne momenty dla obecnych widzów
Dla tych, którzy mieli szczęście być obecni na koncercie na żywo, zespół Kult przygotował niespodziankę. Podczas przerwy reklamowej zagrali dodatkowe utwory, w tym „Paradę wspomnień” oraz kultową „Celina”. Niestety, te wyjątkowe chwile nie były transmitowane w telewizji, co sprawiło, że stały się prawdziwą gratką dla zgromadzonej publiczności.
Nieustanne wyzwania z nagłośnieniem
Problemy z nagłośnieniem nie są nowością dla Top of the Top Sopot Festival. Zarówno artyści, jak i widzowie często zgłaszają zastrzeżenia dotyczące jakości dźwięku. Tegoroczna sytuacja z Kazikiem ponownie uwydatniła tę kwestię, podkreślając potrzebę poprawy tego aspektu organizacyjnego w przyszłości.
Kontrowersje wokół powrotu Kultu
Decyzja o występie Kultu na festiwalu wzbudziła mieszane odczucia wśród fanów zespołu. Wielu przypomniało sobie tekst piosenki „12 groszy”, gdzie Kazik krytycznie odnosił się do artystów występujących w Sopocie. Niektórzy fani zarzucali zespołowi brak konsekwencji i hipokryzję. Podobne kontrowersje miały miejsce już wcześniej, gdy Kult wystąpił na festiwalu w Opolu w 2012 roku, co również spotkało się z niezadowoleniem części publiczności.