Legendarny wieczór z muzyką na Top of the Top Sopot Festival 2025

Trzeci dzień Top of the Top Sopot Festival 2025 przyciągnął tłumy fanów muzyki do sopockiej Opery Leśnej. Zgromadzeni mogli zanurzyć się w dźwiękach, które przeniosły ich w świat emocji i wspomnień. Hasłem przewodnim tego dnia było „Słowa mają moc”, co podkreślało siłę przekazu, jaką niosą ze sobą teksty piosenek. Podczas pierwszych dwóch dni festiwalu publiczność bawiła się pod hasłami „Gorączka Sopockiej Nocy” oraz „Otwarta Scena”. Wydarzenie to było również okazją do rywalizacji o Bursztynowego Słowika, którego zdobyła Carla Fernandes. Środa natomiast była zarezerwowana dla legend polskiej muzyki, które przypomniały, jak wielki wpływ mogą mieć słowa.

Koncertowe emocje

Trzeci dzień festiwalu rozpoczął Kazik Staszewski z zespołem Kult, który rozgrzał publiczność swoimi niezapomnianymi utworami. Piosenki takie jak „Mieszkam w Polsce” czy „Gdy nie ma dzieci” śpiewali wspólnie z zespołem wszyscy obecni, co stworzyło niesamowitą atmosferę jedności. Następnie na scenie pojawił się zespół Enej oraz młoda artystka Wiktoria Kida, którzy dopełnili ten emocjonujący początek.

Muzyczny hołd

Nie zabrakło także wzruszających momentów. Zespół Raz Dwa Trzy oddał hołd Wojciechowi Młynarskiemu i Agnieszce Osieckiej, wykonując utwory „Jesteśmy na wczasach” oraz „Okularników”. Lider zespołu, Adam Nowak, podkreślił znaczenie tych utworów, co dodało koncertowi dodatkowej głębi. Występ Patrycji Markowskiej z utworem „Świat się pomylił” był kolejnym momentem, który poruszył serca widzów.

Wieczór pełen emocji

Podczas tego muzycznego święta nie mogło zabraknąć także Ewy Bem, której występ wzbudził ogromne emocje. Towarzyszący jej Andrzej Piaseczny wspólnie z publicznością zaśpiewał „Pół ciebie, ciebie pół”. To chwile, które widzowie zapamiętają na długo, zwłaszcza gdy na scenę posypała się masa róż w dowód uznania dla artystki.

Pamięć o tragedii

Występ Grzegorza Kupczyka z utworem „Dorosłe dzieci” oraz zespołu Golden Life przypomniał o tragicznych wydarzeniach sprzed lat. Utwór „Życie choć piękne, tak kruche jest” wykonany wspólnie z Patrycją Markowską był hołdem dla ofiar pożaru Hali Stoczni Gdańskiej z 1994 roku. Tragiczne wydarzenia tamtego dnia, kiedy to zginęło 7 osób, a wiele zostało rannych, wciąż pozostają w pamięci wielu osób.

Na zakończenie dnia na scenie pojawili się kolejni artyści, w tym zespół Emo, który wykonał utwór „Letni deszcz”, oraz Ralph Kamiński, zamykając ten pełen emocji i muzyki wieczór.