Ewa Bem wzrusza do łez na festiwalu w Sopocie. „Gdyby mój Rysiu to widział…”

Trzeci dzień Top of the Top Sopot Festival 2025 na długo zostanie w pamięci uczestników i widzów. Występ Ewy Bem stał się jednym z najważniejszych momentów tego wydarzenia, wprowadzając zarówno na scenie, jak i za kulisami emocje, które trudno opisać słowami. W internecie pojawiły się już pierwsze nagrania dokumentujące te niezapomniane chwile.

Niezapomniana chwila z Ewą Bem

20 sierpnia w Sopocie, podczas kolejnego koncertu festiwalowego, publiczność została poruszona występem Ewy Bem. Wokalistka, uznawana za ikonę polskiej muzyki, wystąpiła na scenie we wzruszającym duecie z Andrzejem Piasecznym, wykonując utwór „Pół mnie, pół ciebie”. To właśnie ten moment stał się jednym z najjaśniejszych punktów wieczoru.

Emocje na scenie i niespodzianka dla artystki

Podczas występu Ewy Bem, publiczność była świadkiem niezwykłego wydarzenia. Artystka, która w ostatnich miesiącach przeżyła osobistą tragedię po stracie męża Ryszarda oraz walczyła z chorobą nowotworową, została obdarowana kwiatami. Marcin Prokop, prowadzący koncert, ukląkł przed nią, a widzowie zaśpiewali „Sto lat”. Te gesty sprawiły, że Ewa Bem była wyraźnie wzruszona, myśląc o swoim zmarłym mężu.

To było coś niewiarygodnego i wzruszającego — przyznała artystka po występie, wyrażając swoją wdzięczność wobec publiczności i organizatorów. Wspomnienie o mężu było dla niej nadal żywe, co podkreśliła w swoich emocjonalnych wypowiedziach.

Kulisy pełne wzruszeń

Zaraz po zejściu ze sceny, emocje nie opuściły Ewy Bem. W drodze do garderoby towarzyszyła jej obsługa niosąca bukiety róż. W pewnym momencie spotkała Anitę Werner, którą serdecznie przywitała, obejmując i całując prezenterkę.

„Mój ty skarbie biały” — powiedziała do Werner, pokazując tym samym, jak ważne są dla niej relacje z innymi.

Całe wydarzenie ukazało siłę emocji i znaczenie wsparcia w trudnych chwilach, a także przypomniało, jak wielką rolę odgrywa muzyka w łączeniu ludzi. Występ Ewy Bem będzie wspominany jako jeden z najbardziej poruszających momentów festiwalu w Sopocie.