Decyzja o zmianach w programie tegorocznego Top of the Top Sopot Festival 2025, podjęta przez stację TVN, stała się powodem gorącej debaty w mediach społecznościowych. Internauci wyrażają swoje zdziwienie i niezadowolenie z powodu niespodziewanej decyzji o nieemitowaniu planowanego koncertu hip-hopowego.
Przerwana transmisja i reakcje widzów
Planowany na godzinę 22.00 koncert, który miał zakończyć festiwal jako „legenda polskiego hip-hopu”, został zastąpiony przez stację TVN filmem „1000 gramów”. Zmiana ta była wynikiem smutnej wiadomości o nagłej śmierci Stanisława Soyki, co ogłosił Tomasz Sianecki w programie „Szkło kontaktowe”. Widzowie na mediach społecznościowych wyrazili swoje zaskoczenie i niezadowolenie, pytając, dlaczego festiwal nie został kontynuowany.
Żałoba w świecie muzyki
Śmierć Stanisława Soyki była dużym szokiem dla wielu osób związanych z branżą muzyczną. Artyści i fani w całym kraju wyrażali swoje kondolencje i dzielili się wspomnieniami o wpływie, jaki miał na polską scenę muzyczną. „Jego muzyka zostanie z nami na zawsze” – powiedział Liroy, podczas gdy Maria Szabłowska podkreśliła jego nieoceniony wkład.
Artyści oddają hołd
W Sopocie, mimo smutnych okoliczności, artyści zgromadzeni na festiwalu oddali hołd Stanisławowi Soyce poprzez swoje występy, dzieląc się emocjami i wspomnieniami na scenie. Koncert „Życia mała garść” przyciągnął wiele wielkich nazwisk polskiej muzyki, które uczciły pamięć zmarłego artysty.
Niespodzianki na scenie festiwalu
Podczas festiwalu w Sopocie nie zabrakło również niespodzianek. Kasia Sienkiewicz z zespołu Kwiat Jabłoni zaskoczyła swoim nowym wizerunkiem, a Ruda z Red Lips, będąc w ciąży, ujawniła płeć dziecka, co spotkało się z entuzjazmem publiczności.
Eurowizja i nowe talenty
W międzyczasie, na europejskiej scenie muzycznej, ogłoszono powrót Eurowizji do Austrii, co czyni Wiedeń muzyczną stolicą Europy. W Sopocie z kolei Carla Fernandes, zaledwie 22-letnia artystka, zdobyła Bursztynowego Słowika, zachwycając publiczność swoim talentem.