Sopocka policja oskarża recydywistę o włamanie do kościoła. Grozi mu 15 lat więzienia

Oficer prasowy sopockiej policji, podkom. Lucyna Rekowska, poinformowała w piątkowy dzień, że miejscowa policja postawiła oficjalne zarzuty mężczyźnie podejrzanemu o kradzież z włamaniem. Przestępca, który jest recydywistą, przyznał się do swoich czynów i wkrótce stawi czoła sądowi.

Na podstawie zgromadzonych dowodów, funkcjonariusze zatrzymali 59-letniego mężczyznę, którego podejrzewano o włamanie do jednego z sopockich kościołów. Jest on oskarżony o kradzież gotówki ze skarbonki kościelnej oraz o zniszczenie mienia. To nie jest pierwsza tego typu sprawa dla mężczyzny – ma on na swoim koncie wcześniejsze przestępstwa o podobnym charakterze. Jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

Rekowska dodała, że incydent nastąpił w Nowy Rok, w jednym z kościołów w Sopocie. Informacja o włamaniu i kradzieży 50 złotych ze skarbonki kościelnej dotarła do nich dzień później, zgłoszona przez proboszcza parafii. Policjanci zareagowali na zgłoszenie, zabezpieczając również nagrania z kamery monitoringu zainstalowanej w kościele. Nagranie to uchwyciło wizerunek podejrzanego, co pomogło w jego identyfikacji – relacjonowała oficer prasowy.