Dziki szaleją na sopockim Cmentarzu Katolickim powodując ogromne zniszczenia

Problem dzików dewastujących Cmentarz Katolicki w Sopocie jest niepokojąco długotrwały i niestety dobrze znany zarządcy tego miejsca. Niestety, rzadkość widoku nienaruszonych zniczy stała się tutaj smutną normą. Dzikie zwierzęta, w swoim dziwacznym upodobaniu do parafiny, rozwalają znicze w poszukiwaniu wkładów, które są dla nich smakołykiem.

W trakcie tego chaotycznego procesu często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, gdy dziki ranią się odłamkami rozbitego szkła. Ślady krwi są wyraźnie widoczne na wyjedzonych przez nie wkładach zniczy. Co gorsza, przewracane przy okazji znicze rozlewają się na nagrobki, zostawiając po sobie trudne do usunięcia plamy.

Tym razem jednak dzikom udało się wyrządzić jeszcze więcej szkód. W poszukiwaniu jedzenia zaczęły ryć w jednym z grobów, co skutkowało jego poważnym zniszczeniem.